Raymond de Souza – Katolicka kontrrewolucja

Raymond de Souza w Krakowie 18 marca 2011

 [adrotate group=”9″]

    Raymond de Souza jest autorem prawie 3 tys. programów radiowych i telewizyjnych w obronie życia i wiary. Współpracuje z wieloma organizacjami katolików świeckich w przygotowaniu programów edukacji religijnej dla szkół i parafii. W swoich wystąpieniach przywołuje nauczanie papieża Piusa XII, który potępiał proces dechrystianizacji Zachodu (pisząc o ekonomii, polityce i prawie bez Boga), analizuje współczesną rewolucję antychrześcijańską w świetle nauczania papieży od Piusa XI do Benedykta XVI i proponuje realne rozwiązanie: katolicką kontrrewolucję!

To jest dla mnie przyjemność i radość być tutaj w Polsce po raz pierwszy w życiu. Czytałem wiele na temat Polski, na temat króla Sobieskiego, na temat Stanisława Kostki, na temat papieża Jana Pawła II, na temat Maksymiliana Kolbe, a zwłaszcza na temat ojca Kordeckiego, który bronił Częstochowy przed Szwedami. Miałem również przyjemność spotkać wielu Polaków w Nowej Zelandii. Była tam jedna parafia skoncentrowana tylko na polskiej społeczności. Za każdym razem jak tam byłem nie mogłem zrozumieć nawet jednego słowa. Ale zrozumiałem tylko jedną rzecz, na koniec mszy ludzie śpiewali właśnie tak: Zdrowaś Mario łaskiś pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami, i tak dalej, bardzo mi się to podobało.

Tematem mojego wystąpienia jest dechrystianizacja i katolicka kontrrewolucja. Słowo dechrystianizacja to nie jest nowe słowo. Już papież Pius XI użył tego słowa w dwóch encyklikach z 1937 roku. Divini Redemtoris, encyklika na temat błędów komunizmu, i encyklika Firmissima Constantian na temat prześladowań katolików w Meksyku. Dechrystianizacja to nie jest tylko otwarta walka przeciwko chrześcijanom jak w komunistycznych czy muzułmańskich krajach. Dechrystianizacja to również usunięcie chrześcijańskich zasad z życia codziennego krajów chrześcijańskich w takich sprawach jak ekonomia, polityka, prawo. Papież Benedykt XVI użył tego słowa wielokrotnie. Na przykład podczas spotkania z biskupami niemieckimi w 2005 roku. I powiedział: „Nadal szerzą się sekularyzm i dechrystianizacja, relatywizm narasta, coraz słabszy i słabszy jest wpływ etyki i moralności katolickiej. Sporo ludzi opuszcza kościół a jeśli już w nim zostają to przyjmują tylko część nauki katolickiej, wybierając dla siebie tylko poszczególne aspekty tego nauczania”. Papież Jan Paweł II nazwał tego typu ludzi kawiarnianymi katolikami.
Kiedy papież Benedykt XVI został wybrany na głowę kościoła w Australii pojawiło się zdjęcie w internecie, a pod tym zdjęciem był napis: uważajcie kawiarniani katolicy, kawiarnia jest zamykana.
Zauważcie, że właśnie tych dwóch słów użył- dechrystianizacja i relatywizm. I znów ich użył we wrześniu 2008 roku mówiąc do grupy nowo mianowanych biskupów. „Wiatr dechrystianizacji, religijnego zobojętnienia, sekularyzacji i relatywizacji wartości wieje coraz mocniej nad waszymi społeczeństwami”. A na mszy na konklawe, na której został wybrany papieżem kardynał Józef Razinger potępił dyktaturę relatywizmu, która jest obecna we współczesnym świecie. I powiedział: „Ta dyktatura niczego nie uważa za absolut i jako ostateczny wyznacznik każdego pojedynczego człowieka, ale przecież chrześcijanie mają inny wyznacznik, którym jest Syn Boży, prawdziwy Bóg. Dojrzała wiara nie podąża za modą czy różnymi nowinkami, ale jest głęboko zakorzeniona w przyjaźni z Chrystusem. Katolicy nie mogą pozostać niedojrzali w swojej wierze, w stanie poczucia niższości, nie mogą być miotani przez różne wiatry i doktrynalne prądy. Przyjaźń z Chrystusem musi być zbieżna z tym co nasz Ojciec powiedział, niech twoja wola spełnia się na ziemi tak jak i w niebie”. I zakończył „Jasna, prosta wiara zgodna z credo kościoła jest potrzebna”.

Dechrystianizacja przyniosła to co papież Jan Paweł II nazwał w swojej encyklice Ewangelium Vitae kulturą śmierci. Kultura śmierci ma trzy stopnie. Antykoncepcja, aborcja, eutanazja. Aborcja to deklaracja wojny rodziców przeciwko swoim dzieciom. Eutanazja to deklaracja wojny dzieci przeciwko swoim rodzicom. Antykoncepcja to deklaracja wojny ludzi przeciwko samym sobie. Rodzaj samozagłady. Jakie są praktyczne konsekwencje takiej sytuacji? Papież Benedykt XVI przemawiając do 140 księży we Włoszech  mówił o rozszerzającym się religijnym zobojętnieniu, które zaczyna być nieokiełznane, które zaczyna się panoszyć w Europie i generalnie zachodnich społeczeństwach. Papież powiedział „Tak zwane wielkie religie wydają się umierać. Zwłaszcza w Australii i Europie ale już nie tak bardzo w Stanach Zjednoczonych”.

To co powinniśmy mieć na uwadze to, to że śmierć wielkich religii, wielkich kościołów nie zostawi pustki. Natura nie znosi pustki. Kiedy zastana religia, zastana kultura opuszcza dany kraj, znika, inna religia i inna kultura zajmują ich miejsce. Jakie religie i jakie kultury wykonują wielki krok w Europie i w większości krajów zachodnich? Islam. Europa jest kulturowo islamizowana. Jeśli myślicie, że przesadzam posłuchajcie co powiedział sekretarz papieża Georg Ganswein. On alarmował międzynarodową społeczność jeśli chodzi o zagrożenie islamizacji Europy. Powiedział „Nie możemy ignorować prób islamizacji Europy. A kościół katolicki widzi to zagrożenie. Ten rodzaj postawy może stanowić ryzyko dla europejskiej tożsamości. Prawdą jest, że dzisiaj jesteśmy świadkami największego dżihadu w historii islamu. Nie była nim wielka morka bitwa pod  Lepanto w 1571 roku, nie była też to bitwa wiedeńska (…) dzisiaj jest milczący dżihad. Kulturalna islamizacja ma miejsce ponieważ następuje dechrystianizacja Europy”.

Facebook Comments

Related posts