Senator Jan Maria Jackowski przemawia podczas protestu Solidarności w Warszawie 29 marca 2012


[adrotate group=”9″]

Senator Jan Maria Jackowski przemawia podczas protestu Solidarności przeciwko podnoszeniu wieku emerytalnego do 67 lat. Warszawa, 29 marca 2012.

 

Szczęść Boże. Ja bym chciał powiedzieć, że jesteśmy świadkami niesamowitej hipokryzji. Przy okazji tych propozycji Rządu sprawdziłem jak wygląda w Unii Europejskiej system emerytalny. I co wyczytałem na oficjalnych stronach? Urzędnicy Unii Europejskiej przechodzą na emeryturę w wieku sześćdziesięciu trzech lat, a mogą już w wieku pięćdziesięciu pięciu lat przejść. Czasami pracują do sześćdziesięciu siedmiu. Natomiast to Komisja Europejska poucza Polaków, którzy są potulni jak pan Tusk i ta ekipa, ale też i inne narody w Europie, że mają robić do sześćdziesiątego siódmego roku. Natomiast swój system emerytalny mają jaki mają i w tym systemie siedemdziesiąt procent podstawy ostatniego wynagrodzenia, plus 1,9 % za każdy rok przepracowany. I to nie są emerytury pięćset, sześćset złotych. To są emerytury liczone w dziesiątkach tysięcy złotych miesięcznie.

I nie przypadkiem słyszymy, że Donald Tusk wybiera się na szefa Komisji Europejskiej. Akurat w 2019 roku, jeżeli by został tym szefem i by mu się skończyła kadencja, to wtedy będzie mógł już przejść w tym systemie na emeryturę i łatwo sobie wyliczyć jaka będzie ta emerytura. Łatwo z takiej hipokryzji zapędzać ludzi do roboty.

I druga sprawa. To jest kłamstwo, że dłuższa praca przełoży się na wyższe emerytury. Tak naprawdę emerytura będzie zależała od proporcji tych co pracują w stosunku do tych co nie pracują. I tak jak będzie za dziesięć czy dwadzieścia lat z tej proporcji będzie wynikała wysokość emerytury a nie z tej fikcji, że jak ktoś dłużej będzie pracował, to automatycznie będzie wyższa emerytura. Bo może być tak jak będzie kryzys demograficzny, że będzie się robiło jeszcze dłużej, składka emerytalna będzie jeszcze większa, młodzież jeszcze bardziej będzie wyjeżdżała z kraju, bo już tu nie będzie w stanie ani znaleźć pracy, ani również, wysokie podatki będą, założyć rodziny i to wydłużenie wieku emerytalnego może doprowadzić do pogorszenia sytuacji w stosunku do tego systemu co jest teraz. O tym się w ogóle nie mówi, tylko się mówi automatyczne przedłużenie.

I powiem też, że cała ta zadyma z tym, tak zwanym, kompromisem emerytalnym pokazała prawdziwą naturę. Przypominacie sobie co było mówione na początku, co mówił Waldemar Pawlak, jak się upominał o kobiety, a tej chwili słyszymy o jakich ochłapach się po prostu mówi.

I chcę powiedzieć, że Prawo i Sprawiedliwość jeżeli z z powrotem wróci do władzy, to odwróci te rzeczy jeżeli one zostaną tutaj uchwalone. I parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości będą przeciwko odrzuceniu wniosku o referendum, ponieważ to ludzie powinni się w tej sprawie wypowiedzieć. I to Platforma ma w nazwie obywatelska. Natomiast wiecie co mówią mi posłowie PO po kątach? Czym się zajmuje Sejm w tej chwili Najjaśniejszej Rzeczypospolitej? Odrzucaniem inicjatyw obywatelskich, bo ile tych różnych inicjatyw obywatelskich było poskładanych i wszystkie ciurkiem są po kolei odrzucane. I taka jest prawda o tych rządach, o rządach, które prowadzą Polskę w kierunku złym i dlatego to trzeba odmienić. I chyba wszyscy czujemy, że przychodzi czas przesilenia i czas zmian. Polska potrzebuje zmian.

Szczęść Boże

Facebook Comments

Related posts